|
"My Dzieci z dworca Zoo"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia945
Gość
|
Wysłany: Pią 11:32, 09 Paź 2009 Temat postu: babsi |
|
|
podobno handlarz sprzedał Babsi złą herę. wg mnie to super książka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gość
Gość
|
Wysłany: Nie 22:36, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Anonymous napisał: | Co nie? Głupia jest;/ Jako bohatera książki chyba wolałam Detlefa niż ją. Jeszcze obejrzę film. A jak ona dalej ćpa, no to biedny syn. Kurde, chciałabym żeby się to inaczej skończyło ;/. Ostatnio czytam same książki, których zakończenie mnie totalnie dołuje ;/ |
A ja nie wiem czemu, ale najbardziej lubiłam Babsi... Nawet skserowałam sobie jej fotę... Ta postać bardzo mnie zaintrygowała, a przecież wiem, że ona od razu bez żądnej odmowy dała dupę pierwszemu lepszemu... Chciałabym ją bardziej poznać i dowiedzieć się czemu przedawkowała, bo oczywiste jest to, że zrobiła to specjalnie. |
czy to nie oczywiste?? miała dość życia jako szmata, która przegrywa każdą próbę zerwania z nałogiem. Na jej miejscu też bym tak zrobiła i podziwiam Christiane że wytrwała...chociaż raz pisała że chce żyć tak baardzo,a czasem że jedyne czego pragnie to śmierć..to pewnie było na głodzie. a co do jej związku detlefem to byłam pewna że się rozpadnie-od samego początku.przeciez oni się ledwo znali-znajomość zaczęli i kontynuowali przy narkotykach, nic dziwnego że nic z tego nie wyszło. wyg uważam że dobrze się stało boby jedno drugie wciągnęło do grobu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vika
Gość
|
Wysłany: Nie 21:50, 25 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
kolejny raz czytam te książkę i czuje niedosyt. szkoda, ze w takim momencie się skończyła. ;(
w sumie tez myślałam, ze oni dalej ze sobą będą ale gdzieś wyczytałam, ze Detlef wściekł się na Christiane o to, ze opowiedziała ich historie i została ona opublikowana w formie książki i ze Christiane wgl z Nim tego nie uzgodniła. ..
z tą ich miłością to też tak różnie raz, że się kochają itp, raz, że tylko hera ich łączy .. tak na prawdę to tylko oni wiedzą co i jak . ; ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ajsa
Gość
|
Wysłany: Nie 15:49, 01 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja tez się wkurzyłam myślałam, że oni będą ze sobą! kurde strasznie byłam też zła, że ta książka tak się skończyła! Ciekawa jestem czy oni później próbowali się odnaleśc? ja nie wieżę w to, że Detlef jej nie kochał i, że to tylko narkotyki... kiedyś ktoś mi powiedział, że on z nią był bo była ładna i dawała mu ale przecież on obracał się w towarzystwie cpónów a tam każda zacpana by mu dała.
Ciekawa jestem co na to jej syn gdy przeczytał jej książkę i dowiedział się, że jego matka to słunna cpunka z Niemiec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delajsa
Gość
|
Wysłany: Nie 12:01, 15 Lis 2009 Temat postu: Onaa! |
|
|
Wiecie co, ja wogóle podziwiam Christiane, że miała odwagę opowiedzieć to dziennikarzom, udostępnić swoje zdjęcia i nazwisko. Ale szczerze, końcem też jestem zawiedziona. Myślałam że razem z Detlefem z tego wyjdą i będzie tak jak z jej marzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:02, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ajsa napisał: | ja tez się wkurzyłam myślałam, że oni będą ze sobą! kurde strasznie byłam też zła, że ta książka tak się skończyła! Ciekawa jestem czy oni później próbowali się odnaleśc? ja nie wieżę w to, że Detlef jej nie kochał i, że to tylko narkotyki... kiedyś ktoś mi powiedział, że on z nią był bo była ładna i dawała mu ale przecież on obracał się w towarzystwie cpónów a tam każda zacpana by mu dała.
Ciekawa jestem co na to jej syn gdy przeczytał jej książkę i dowiedział się, że jego matka to słunna cpunka z Niemiec. |
Jej syn tego jeszcze nie przeczytał, ma dopiero około 6 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:37, 19 Lis 2009 Temat postu: Christiane |
|
|
Po publikacji książki [
Po pierwszych sukcesach książki oraz filmu Christiane stała się sławna, zarówno w Niemczech jak i w innych krajach Europy Zachodniej. Jej styl ubierania się był naśladowany przez młode kilkunastoletnie Niemki, zaś Dworzec Zoo stał się turystycznie atrakcyjnym miejscem. Specjaliści do spraw narkomanii u młodzieży żywili wiele obaw, że pomimo ponurości i beznadziejności dominującej w filmie pełnym realistycznych, nieszczędzących szczegółów scen przedstawiających głód heroinowy, nieświadoma, narażona na kontakt z narkotykami młodzież uznała Christiane za postać kultową i modelową postać świata heroiny. Książka sprzedawała się tak dobrze (została przetłumaczona na wiele zachodnioeuropejskich języków), że honoraria zapewniły Christiane utrzymanie. We wczesnych latach 80. Christiane nagrała kilka płyt we współpracy ze swoim przyjacielem i partnerem Alexandrem Hacke. Z nim także, w 1983 wystąpiła w niemieckim filmie Decoder. Od wczesnego dzieciństwa jest osobą kochającą zwierzęta oraz lubi jeździć konno.[2]
Mieszkała w USA i w Grecji, w 1993 wróciła do Niemiec. W dalszym ciągu zmagała się z nałogiem narkotykowym, jednak w 1994 przeszła na program metadonowy. Powracała później do leczenia kiedy było to konieczne. Mieszkała ze swoim synem (urodzony w 1996) w Potsdam-Mittelmark. Ostatnio przeprowadziła się z synem do Amsterdamu gdzie ponownie wpadła w nałóg. Podczas wizyty w Berlinie w sierpniu 2008, decyzją władz straciła prawo do opieki nad dzieckiem.[3] Wciąż otrzymuje listy od fanów, od czasu do czasu interesują się nią niemieckie media.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:19, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
przecież Detlef i Christiane byli razem zanim zaczęli brać herę i wcześnie już się w sobie zakochali... no cóż różni są ludzie na tym świecie...
szkoda tylko że jednak Babsi umarła chociaż przecież narkotyki wykańczają ludzi a ona była wtedy naprawdę młoda. A jak ktoś w takim wieku zaczyna brać... sami chyba wiecie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gódka
Gość
|
Wysłany: Śro 17:51, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
czytam książkę Christiany już drugi raz,wydaje mi się,że ona kochała Detlefa ,a on ją...przecież planowali razem świetlaną przyszłość,wspólne odtrucie.poza tym Detlef zarabiał na początku na nich oboje...gdyby jej nie kochał to kazał by jej pracować tak jak on!!!to była prawdziwa narkomańska miłość...a książka bardzo mi się podoba,szkoda mi tej dziewczyny!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IzUnNiiA
Gość
|
Wysłany: Pią 18:04, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
czytalam i ogladalam "my dzieci z dworca zoo" w filmie opuscili duzo scen ,ale i tak jest super...a co do ksiazki to u mnie jest na pierwszym miejscu ...wzruszyla mnie ta ksiazka .Szkoda ze nie jest ona z Detlefem ,doluje mnie to...jak bedziecie miieli jakies swieze informacje o nich to piszcie.Licze na to ze napisze ona wiecej ksiazek !!!
chetnie przeczytam .Jesli lubicie czytac ksiazki takie o narkotykach to sa jeszcze "iwo w krainie gandzi" "kokaina" "alkohol,prochy i ja" "odlot na samo dno" "odlot do nikad" "pamietnik narkomanki"
ale najlepsze sa dwie "my dzieci z dworca ZOO"
i "pamietnik narkomanki"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szczekacz
Gość
|
Wysłany: Nie 13:43, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przeciez Christiane wcale nie zdradzila Detlefa .!
Synka urodzila dopiero w 1996 r. czy kiedy miala bodajze 44 lata ?
Juz na koncu ksiazki pisze ze razem z Detlefem nie sa razem.
Wiec jak mogla go zdradzic? ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaa
Gość
|
Wysłany: Sob 23:24, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież teraz, w tym roku skończy 48 lat.
W 1996r. kiedy urodziła syna miała 34 lata. Tak więc już dawno nie była z Detlefem i nie mogła go zdradzić (tak jak jest napisane wyżej).
Naprawdę miałyście nadzieję, że będzie z Detlefem? Może na początku łączyło ich uczucie ale później to było tylko i wyłącznie ćpanie, przychodziła do niego bo dawał jej ćpać, a jak sama zaczęła zarabiać to stopniowo się od siebie oddalali bo nie byli już sobie potrzebni, nawet się nie spotykali ani zbytnio o sobie nie myśleli bo każde miało inne sprawy na głowie. Na pewno coś ich łączyło ale szybko nad tym uczuciem zagórowało inne - heroina - i nawet jeśli gdzieś przypadkiem na siebie trafiali i spędzali razem czas to i tak ten temat górował. Nie dziwne, że jak chciała przestać to MUSIAŁA odciąć się od Detlefa, nie miała wyboru.
Nie dziwi mnie, że dalej ćpa, to były najlepsze lata jej życia (nie mówię tu o samym nałogu bo to na pewno nie było najlepsze) tylko ogólnie młodość, szaleństwo, inna rzeczywistość, kto w jej wieku nie chciałby do tego wrócić albo nie ubolewa, że ta beztroska już dawno minęła.
Poza tym ona od początku swojego dojrzewania była na prochach, praktycznie nie znała innego życia. Już na długo przed zażyciem heroiny była w psychicznej rozsypce, przecież ona ćpała valium, lek który wypisuje psychiatra, sam hasz potrafi niezłe cuda z psychiką zrobić po długim i częstym paleniu, a do tego jeszcze LSD (też niezła sieka) i inne i to wszystko na młodą, rozwijającą się psychikę...
Ona nie zna innego życia i w młodości nie miała szansy zmierzyć się z problemami bo zawsze rozwiązywała je narkotykami, więc co ma teraz zrobić jeśli jest nieszczęśliwa? Wykorzystać swój dawny sposób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ona90
Gość
|
Wysłany: Pon 1:15, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja bym chciała się spotkać albo chociaż zobaczyć akyualne zdjęcia bohaterów. Ciekawe jak życie ułożyło się Detlefowi ??? Niestety nie ma chyba szansy na poznanie dalszych losów bohaterów ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bu .
Gość
|
Wysłany: Sob 21:19, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Książka jest świetna, ale irytuje mnie to, ze nie wiem jak to dalej z nimi było.. Mogła o tym napisać !
Ale tak strasznie mi szkoda, że oni nie są razem, bo jakoś tak mi pasowali do siebie bardzo, a tak się rozczarowałam...
I jeśli macie jakieś newsy z ich życia to ja też bym była chętna, bo jakoś nic nie mogę znaleźć, a bardzo mnie to interesuje, nawet nie wiem czemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewa13222
Gość
|
Wysłany: Czw 17:46, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
książkę praktycznie znam na pamięć, film w sumie też mimo, że się różni trochę od książki. moje zdanie na ten temat jest takie, że gdyby obydwoje byli odcięci od Berlina, nie tylko Christiane, to zostali by razem. skoro ich związek przetrwal po pierwszym odzyku ( najgorszym ), to po odizolowaniu od Berlina i kolejnym odtruciu też dali by rade. a książka też skończyła się w złym omencie, bo chciałabym wiedziec co się działo dalej.
ehh. no a na temat obecnej sytułacji Christiane się nie wypowiem i nikt nie powinien, bo nikt nie wie, co ona czuje, jakie ma problemy i dlaczego znów do tego wróciła po tylu latach.
tyle ode mnie. (;
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|