|
"My Dzieci z dworca Zoo"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doshi
Administrator
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:23, 13 Paź 2006 Temat postu: Detlef R |
|
|
Ur 18.05.1960 Detlef
zerwał ze swoim nałogiem..czyli heroina.Obecnie mieszka w Berlinie ze swoja dziewczyna(lecz nie jest to Christiane) i jest kierowcą autobusu,żucił nawet palenie...mówi że heroina była jego grzechem młodości...i podobno jego związek z Christiane nie opierał sie na miłości lecz na narkotyku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ee.
Gość
|
Wysłany: Wto 19:10, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
a jak on sie nazywa z nazwiskiem?A ja słyszałam ze jest kierowcą tramwaju:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olku.
Gość
|
Wysłany: Nie 18:49, 27 Lip 2008 Temat postu: detlef? |
|
|
cholernie żałuję, że to przeczytałam. prawdopodobnie moja wyobraźnia jest na tyle silna, że wymyśliłam sobie coś nierealistycznego - że Detlef dalej może być z Christianie. bezsens..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patrycja
Gość
|
Wysłany: Pon 15:11, 22 Gru 2008 Temat postu: Detlef |
|
|
ja też myślałam, że po tym wszystkim jednak Detlef będzie z Christiane w książce na ilustracji było nawet napisane : "nadal marzy o uczciwym życiu wspólnie z Christiane".... jeżeli macie jeszcze jakieś informacje o Detlefie to proszę piszcie, nie wiem czemu ale chcę dowiedzieć się o nim jak najwięcej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:25, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Detlef nie mugłby być z christiane, bo ona miała bachora z innym i tylko na parenaście lat odstawiła here..teraz znowu ćpa... to po co detlefowi taka baba..moim zdanie jest szczęśliwy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:26, 13 Mar 2009 Temat postu: GoHa^^ |
|
|
Detlef Roth..Tak nazywa sie były chłopak Christiane Vera Felscherinow.
wiem że każdy chciał sie dowiedzieć jak on ma na nazwisko...
Cya
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:18, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Foch;/ Jak to ich nic nie łączyło? ;/ Co za facet;/ ! ;(. A w książce te teksty: rzucili się sobie w ramiona, on zasłonił jej oczy...ble ble, razem przeszli odwyk mieli wspólne marzenie! Jak ona w ogóle mogła go zdradzić. Po przeczytaniu książki czuję niedosyt. Według mnie skończyła się w złym momencie. Co było dalej? Nie to co jest już teraz ale bezpośrednio. Jak poznała tego ojca Jana? Co jej strzeliło do głowy? Czy w mieszkaniu Piko to było ich ostatnie spotkanie? Nie no. Na serio myślałam, że będą razem ;(.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania
Gość
|
Wysłany: Czw 13:48, 11 Cze 2009 Temat postu: .... |
|
|
pewnie jak Detlef był w więzieniu to Christiane go zdradzila z tym tamtym. No ale widocznie tak musialo byc. Ona jest glupia. Przestala ćpać i znowu zaczeła, to trzeba byc idiota. Ciekawe jak jej syn zareaguje jak ise dowie ze mama byla taka slawna ćpunka ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:24, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co nie? Głupia jest;/ Jako bohatera książki chyba wolałam Detlefa niż ją. Jeszcze obejrzę film. A jak ona dalej ćpa, no to biedny syn. Kurde, chciałabym żeby się to inaczej skończyło ;/. Ostatnio czytam same książki, których zakończenie mnie totalnie dołuje ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olga
Gość
|
Wysłany: Nie 23:24, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Foch;/ Jak to ich nic nie łączyło? ;/ Co za facet;/ ! ;(. A w książce te teksty: rzucili się sobie w ramiona, on zasłonił jej oczy...ble ble, razem przeszli odwyk mieli wspólne marzenie! Jak ona w ogóle mogła go zdradzić. Po przeczytaniu książki czuję niedosyt. Według mnie skończyła się w złym momencie. Co było dalej? Nie to co jest już teraz ale bezpośrednio. Jak poznała tego ojca Jana? Co jej strzeliło do głowy? Czy w mieszkaniu Piko to było ich ostatnie spotkanie? Nie no. Na serio myślałam, że będą razem ;(. | Też tak uważam . Jak robili razem odwyk i on jej tam gadał , ze tylko z nią da rade itp.
Często spotykam się z tym , ze książka ma być przestrogą . Według mnie to nie była przestrogą a wręcz przeciwnie . Uwielbiam tę książke . Film jest naprawde super . A jeśli chodzi o Detlefa to ... wkurzył mnie z tym , ze nic ich nie łączyło oprócz ćpania ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sarciunia.
Gość
|
Wysłany: Wto 9:25, 30 Cze 2009 Temat postu: .... |
|
|
Oni po wydaniu książki byli ze sobą jeszcze... :o
A pozniej ona dopiero zaszła w ciążę i ,no i sami dalej wiecie. ;]
Wiem ,że teraz znów ćpa ,ale stoi na dworcu metra ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sara
Gość
|
Wysłany: Wto 23:51, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
skąd wiecie, że ona znowu zaczeła ćpać??
czytałam, jakieś wywiady i krótkie notki z jej dalszego życia i niby twierdziła, że teraz nie musi ćpać, bo ma synka, którego bardzo kocha i to on daje jej szczęście... eh, co za baba!
jednak narkoman na zawsze już zostanie narkomanem.
no i mnie też zdenerwowały słowa Detlefa, z książki wynikało, że on też ją kocha, może to były marzenia młodocianej narkomanki, która bardzo pragnęła miłości, no sama nie wiem... eh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xD
Gość
|
Wysłany: Czw 19:22, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc kazda narkomańska para przeważnie po rzuceniu nałogu się rozstaje.. nie wiem jak to jest.
a jezeli chodzi o christiane to podobno znowu przestała ćpać, nie wiem czy to sprawdzona informacja ale tak pisało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alice
Gość
|
Wysłany: Wto 19:03, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego co ja wiem to Christime juz nie ćpa.
Wcale się nie dziwię, że Detlef powiedział, że nic ich nie łączyło. Taka prawda, bo zawsze tak jest z narkomanami. Przecież momentami w książce pisało że głównym tematem była hera. Oni o niczym innym nie potrafili rozmawiać. A poza tym to jak niby Detlef miał być później z Christine skoro jak wiadomo któreś z nich znowu by zaczęło drógą osobę namawiać i znowu byłoby to samo. Cieszę się że skończyło się to właśnie tak, ale żałuje tylko tego, że oni nie zostali przyjaciółmi, chociaż gdyby się spotykali może znowu by zaczęli ćpać... W każdym razie dobrze, że jest tak jak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:00, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Co nie? Głupia jest;/ Jako bohatera książki chyba wolałam Detlefa niż ją. Jeszcze obejrzę film. A jak ona dalej ćpa, no to biedny syn. Kurde, chciałabym żeby się to inaczej skończyło ;/. Ostatnio czytam same książki, których zakończenie mnie totalnie dołuje ;/ |
A ja nie wiem czemu, ale najbardziej lubiłam Babsi... Nawet skserowałam sobie jej fotę... Ta postać bardzo mnie zaintrygowała, a przecież wiem, że ona od razu bez żądnej odmowy dała dupę pierwszemu lepszemu... Chciałabym ją bardziej poznać i dowiedzieć się czemu przedawkowała, bo oczywiste jest to, że zrobiła to specjalnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|